Projekt realizowany jest od września do listopada przez Teatr Cieszyński w Czeskim Cieszynie przy współpracy z Fundacją „Volens” z Polski. Powstał on w sytuacji, kiedy ze względu na remont budynku teatralnego kontakt dzieci i młodzieży z teatrem stał się mocno ograniczony.

Warsztaty literacko-dramatopisarskie skierowane zostały dla uczniów klas 6.-9. i składały się z pięciu spotkań. Każde z nich trwało trzy godziny. – Na początku były zajęcia z pisarką Anną Cieplak oraz zajęcia wprowadzające do historii dramatu i teorii dramatu, które ja prowadziłam. Natomiast dwa ostatnie spotkania odbywają się pod kierunkiem reżysera Bogusława Słupczyńskiego z Cieszyna. Ich ukoronowaniem, jak również ukoronowaniem całych warsztatów jest dzisiejsze wystawienie adaptacji tekstu w zaciemnionej sali, w świetle reflektorów i z podkładem muzycznym – poinformowała koordynatorka Młodzieżowego Klubu Teatralnego przy Teatrze Cieszyńskim w Czeskim Cieszynie Małgorzata Bryl-Sikorska.

                            Młodzież miała za zadanie wystawienie adaptacji tekstu. Fot. BEATA SCHÖNWALD 

– To jest drugie nasze spotkanie, poprzednio spotkaliśmy się dwa tygodnie temu i zajmowaliśmy się tematem opowieści – co nią jest, jak powstaje, kto opowiada, dla kogo i z jakiego powodu. Tym tropem doszliśmy do tego, że istnieją pewne osoby zwane pisarzami, dramaturgami, które w sposób zawodowy tworzą te opowieści, zapisują i przekazują do użytku powszechnego. Ponieważ jednak zajmujemy się pracą teatralną, naszym celem było przeniesienie tej opowieści, fragmentu literackiego na deski teatru. Mając do dyspozycji opowiadanie Isaaca Bashevisa Singera „Mędrcy z Chełma i karp”, zaczęliśmy język literacki przekładać na język teatru. Na razie teoretycznie. Dzisiaj natomiast będziemy robili to praktycznie. Po pewnej analizie, w sposób jak najbardziej świadomy, emocjonalny będziemy to czytać z podziałem na role i troszeczkę animować przestrzeń – zdradził na początku środowych zajęć Bogusław Słupczyński.

To wszystko działo się za zamkniętymi drzwiami, żeby nie peszyć uczestników warsztatów osobami z zewnątrz. Wiadomo jednak, że chociaż projekt się kończy, przygoda uczniów trzynieckiej podstawówki nadal będzie trwać. Jak zaznaczyła Małgorzata Bryl-Sikorska, od grudnia do czerwca będą oni mogli uczęszczać na warsztaty aktorskie odbywające się w ramach innego projektu. Poprowadzą je aktorzy Sceny Lalek „Bajka” i Sceny Polskiej Teatru Cieszyńskiego. – Dzieci były zawiedzione, że po trzech miesiącach wszystko się skończy. Postanowiliśmy więc wyjść naprzeciwko ich oczekiwaniom – stwierdziła koordynatorka Młodzieżowego Klubu Teatralnego, dodając, że zajęcia będą odpłatne i od grudnia będą realizowane również w Liceum Plastycznym w Cieszynie oraz w Technikum Gastronomicznym w Bielsku-Białej.

Zdaniem nauczycielki trzynieckiej szkoły Lucyny Olšár, udział w takich warsztatach to dla uczniów czysty zysk. – Zyskują pewność siebie, dodaje im to skrzydeł, kiedy przychodzi im wypowiedzieć się przed publicznością. W warsztatach biorą udział zarówno sprawdzeni recytatorzy, jak i osoby, które nie mają takich doświadczeń. Pewna uczennica przyznała na przykład, że na zajęcia zgłosiła się po to, żeby zyskać śmiałość wypowiedzi, ponieważ mówi zbyt cicho. Powody są więc różne i to nas bardzo cieszy, bo umiejętność zaprezentowania samego siebie, publicznego zabrania głosu przyda się naszym podopiecznym już w szkole średniej, a potem w dorosłym życiu – podkreśliła.