Trzyniec: Jedyna taka szopka z hutą i »gorolami« | 26.11.2024
W
Muzeum Huty Trzynieckiej i Miasta Trzyńca odbył się dziś wernisaż Szopki
Trzynieckiej – jedynej Czechach, w której znajdziemy hutę i jej pracowników, a
także „goroli” i ich legendarnego hetmana – Jurę spod Grónia. Na wernisażu obecna
była autorka dzieła, rzeźbiarka Jarmila Haldowa.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Fragment Szopki Trzynieckiej. Fot. Danuta Chlup
Szopka
zajmuje całą długość sali wystaw. Powstawała przez dwanaście lat. Obecnie jest już
kompletna, jeśli chodzi o tematy i okres, który miał w niej zostać
przedstawiony. Współpraca muzeum z rzeźbiarką na tym się jednak nie kończy. Będą
przybywały kolejne figurki czy drobne elementy. Autorka inspiruje się podczas
pracy archiwalnymi fotografiami.
– Zaczęłam
pracę od Świętej Rodziny, bo od tego zawsze się zaczyna pracę nad szopką
bożonarodzeniową. Zwykle ubieram Świętą Rodzinę w klasyczne szaty, tym razem
zrobiłam wyjątek i ubrałam ją w stroje „gorolskie”, typowe dla Jabłonkowa czy
Mostów. Do tej szopki wydawały mi się odpowiednie. Pojawia się także strój
cieszyński. Przyznam, że urzekł mnie on bogactwem srebrnej biżuterii
filigranowej – powiedziała Haldowa w rozmowie z „Głosem”.
Artystka związana jest z innym regionem – pochodzi z Pragi, a od pół wieku mieszka u
podnóża Gór Orlickich. Rzeźbiarka
dodała, że najnowszymi budynkami wchodzącymi w skład Szopki Trzynieckiej są dom
wielofunkcyjny w starej części Trzyńca, w którym dawniej znajdowało się kino,
oraz obchodząca jubileusz stulecia czeska szkoła wydziałowa. Ostatnimi
figurkami są natomiast ludzie ubrani według mody z lat 30. XX wieku.
Dyrektorka
muzeum Eva Zamarská wyjaśniła, że szopka jest swoistą opowieścią o rozwoju Trzyńca począwszy od schyłku XIX wieku
aż po lata 60. ub. wieku. Wśród
eksponatów znajdziemy hutnicze piece i pracujących przy nich hutników, kolonie
robotnicze Borek i Olza, dworzec kolejowy, szpital na Sośnie, trzynieckie
kościoły czy też muzeum.
Dzieło
nie ogranicza się do miasta Trzyńca i huty. W „werku” pracują mieszkańcy całego
regionu, dlatego nie mogło zabraknąć „goroli” i scen obrazujących ich życie
oraz kulturę ludową. Jedna z figurek przedstawia legendarnego Jurę spod Grónia,
który inaugurował i prowadził Gorolski Święto.
Wydarzeniu
patronował i obecny był na wernisażu dyrektor generalny HT Roman Heide,
uczestniczyła w nim również prezydent Trzyńca Věra Palkovská. Wernisaż
Szopki Trzynieckiej był ostatnim wydarzeniem w ramach roku jubileuszowego
185-lecia huty oraz 55-lecia muzeum. Wystawę można zwiedzać do 31 stycznia przyszłego
roku.
GALERIE Szopka Trzyniecka